Nie spałaś całą noc. O 4.00 nad ranem zeszłaś do kuchni, zrobiłaś sobie kawę. Postanowiłaś przygotować coś do jedzenia dla reszty domowników. Wiedziałaś, że to nie załagodzi sytuacji ale i tak nie mogłaś zmrużyć oka.
Przygotowałaś ulubione śniadanie chłopców, nakryłaś do stołu, miałaś nadzieję, że wszystko się dzisiaj wyjaśni. Skończyłaś przygotowywać śniadanie i poszłaś się umyć i ubrać.
O 7.00 byłaś już gotowa, nie wiedziałaś co ze sobą zrobić, obawiałaś się, że chłopcy wstaną późno bo są po imprezie. Nie wiedziałaś również, o której zjawi się Jenny. Postanowiłaś pooglądać telewizję. Weszłaś do salonu ale nagle się zorientowałaś, że na kanapie leży Adam... Zawróciłaś i udałaś się w stronę Harrego sypialni.
Zapukałaś
-Kto to?
-Ja, (twoje imię)
-eeeh, okej, wejdź
-Harry nie chcę rozmawiać teraz o tym co się wczoraj stało, wiem, że masz telewizor a mi się nudzi i widzę, że już nie śpisz. Mogłabym?
Harry uśmiechnął się lekko i poszedł po pilota
-Dziękuję, nie mogłam usnąć-powiedziałaś, gdy Harry wręczył Ci pilota
-Nie ma za co, ja też nie mogłem spać.
Spojrzałaś na niego dużymi oczami i pokazałaś na kanapę aby usiadł koło Ciebie i żebyście wspólnie obejrzeli tv.
-Nie, dziękuję, nie mogę usiedzieć w jednym miejscu
Spojrzał i odwrócił się w stronę okna i złapał się za głowę.
-Harry, wszystko się wyjaśni, zobaczysz
-Mam nadzieję, tzn, już sam nie wiem, co jest gorsze, to czy mnie oszukiwała czy to , że ja Wam nie wierzyłem, oczywiście jeśli to jest prawda, już sam nie wiem.
-Harry, mogę Ci tylko powiedzieć, że obawiam się, że po dzisiejszej rozmowie Jenny może zniknąć z Twojego życia.
Harry tylko spojrzał na Ciebie. Po chwili powiedział
-Poczekamy, zobaczymy co inni mają do powiedzenia
-Jasne-rzuciłaś szybkie spojrzenie na Harrego a potem szybko uciekłaś wzrokiem w stronę telewizora.
-To ja pójdę się umyć-powiedział Harry
-Dobrze, nie ma sprawy, weź tak długą kąpiel jak tylko potrzebujesz-puściłaś mu oczko
-To raczej będzie zimny, szybki prysznic-zarzucił na ramię ręcznik i wszedł do łazienki
Po pół godziny ktoś zapukał do drzwi
-Jenny?-zobaczyłaś Jenny, zapłakaną, z wczorajszym makijażem , we wczorajszym ciuchach
-Nie, żółw Timo...
-Bardzo śmieszne...
Wpuściłaś ją i powiedziałaś
-Myślisz, że to na niego podziała? Że niby jesteś taka niewinna i że płakałaś całą noc?
-Taak, gdzie on jest?
-U chłopaków, powinien być za 5 minut-skłamałaś aby wyciągnąć coś od Jenny mając nadzieję, że Harry to usłyszy
-Możesz sobie darować-powiedziała Jenny
-Co darować?
-To, że niby jesteś taka fajna i że się nie wtrącałaś, cały czas coś knułaś-powiedziała Jenny
-Ja? To ty okłamujesz Harrego odkąd wyszedł ze szpitala, a my na to wszystko musimy patrzeć
-Hehe, bo mam dobrą strategię, Harry zawsze był trochę naiwny a ja postanowiłam to troszeczkę wykorzystać, wymazać mu z pamięci to że go zdradziłam i powrócić do tego co było kiedyś między nami. JA go kocham i jeśli kłamstwo ma mi pomóc go odzyskać to będę kłamać ile trzeba...
Zaśmiałaś się głośno
-Jenny?-zapytał Harry wychodząc z łazienki
-Kochanie-Jenny zaczęła strugać głupka
-Wyjdź !-krzyknął Harry
Jenny zaczęła płakać, plunęła mu w twarz i chwilę potem powiedziała
-Jesteście siebie warci, no dawaj(twoje imię), teraz możesz mu powiedzieć, że go kochasz i że ty sprowokowałaś tę całą sytuację żeby wszystko się wydało, taka jesteś? Ty też go okłamywałaś. Jesteście beznadziejni-Jenny wyszła i trzasnęła drzwiami
Harry spojrzał na Ciebie
-To prawda?
Stałaś jak osłupiała
Chwilę potem...
Z-A-J-E-B-I-S-T-E!
OdpowiedzUsuńJAK TY TO KURDE ROBISZ, ŻE TO TAK UZALEŻNIA?
JA NIE MOGĘ....CO BĘDZIE DALEJ?!
DODAWAJ SZYBKO BO UMRĘ!
Zapraszam do mnie:
http://together-forever-in-love-for-you.blogspot.com/
http://my-love-one-direction.blogspot.com/
Hahah, długa przerwa była, ale warto było czekać,świetny rozdział! Co u Ciebie tak poza tym słychać? Mam nadzieję, że wszystko dobrze, weny słońce do następnego rozdziału, moc uścisków! x K.
OdpowiedzUsuńsuper co chwila zaglądałam czy jest kolejna część dasz rade jurto dodać nowy rozdział
OdpowiedzUsuńps. pozdrawiam
jsdnkawdnkjsdncsakcb, to było zajebiste:D szkoda ze takie krotkie :C chce wiecej :D
OdpowiedzUsuńBoskie, boskie, boskie !!!
OdpowiedzUsuńDawaj następny ! :)
Dawaj następny, to jest boskie! ;*
OdpowiedzUsuńTo jest zajebiste, nie tylko boskie. ;*
UsuńNstępny proszę :d wciągające :d
OdpowiedzUsuńWpadnij na http://happymoments12.blogspot.com/
Pozdrawiam :*
Jestem uzależniona xD Czekam na następny :***
OdpowiedzUsuńBoskie :* :* :* :* :*
OdpowiedzUsuńAle boooskie !!!Harry wreście zna prawde *-* Jak mogłaś skonczyc w takim momencie ?!
OdpowiedzUsuńMAsz ogromny talent czekam z niecierpliwoscia na kolejna czesc ;***
A to moj blog zaczelam wczoraj zachecam do odwiedzania i komentowania.Z góry dziekuje ;**
http://ilovemorethanthis.blogspot.com/
Uzależniłam się od tego opowiadańa *____*
OdpowiedzUsuńmoże niech już będzie happy end ? :D kocham to <3
OdpowiedzUsuńNo to się porobiło.. Ja chce żeby wszystko już było dobrze. Czekam na kolejny rozdział, dodaj go jak najszybciej ! <3333
OdpowiedzUsuńTak, tak, tak! Nareszcie! Niech Harry sobie wszystko przypomni, bo moja psychika tego dłuzej nie wytrzyma ; P Następny proszę xD
OdpowiedzUsuńsuper, dodawaj częściej :P
OdpowiedzUsuńaaaaa zajebiaszcze dodaj następny plisssssssssss
OdpowiedzUsuńJA pierdole.... Taki zajebisty rozdział i skończony w takim ciekawym momencie. Nie no...! Ja sie tu zajebie :) Przepraszam za słownictwo ale inaczej w tej sytuacji nie potrafie się wyrazić :) W każdym bądż razie Pozdrawiam i życzę duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo weny :P
OdpowiedzUsuńNie no dosatne szału,jak mogłas skończyć w takim momencie,ale czekam na następną część:)Uwielbiam to,jeśli chcesz możesz wejść i zobaczyć mojego bloga,nie jest tak boski jak Twój,ale może się spodoba:)http://onedirectionyoursong.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNastepny..Dzisiaj..Proszę..
OdpowiedzUsuńAaaaa, proszę, niech ona sobie już przypomni.... Ja już chcę, żeby byli razem <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, napisałam nowy rozdział. Kocham cię!!!!
http://id-like-to-be-everything.blogspot.com/
Twoje opowiadania są niesamowite ! Trafiłam na tą stronę przypadkiem i od razu przeczytałam to wszystko. Nie mogę się doczekać kolejnej części :) Możesz dać coś dłuuuuugiego xD
OdpowiedzUsuńNie rób mi tego kochana. NIE KAŻ MI CZEKAĆ NA NASTĘPNA NOTKĘ. Bo na prawdę będzie mi cieżko czekać. Kocham Cię.
OdpowiedzUsuń