Szok, szok, szok, że tyle komentarzy ! Wreszcie widać ile was jest albo, powiem inaczej- ile dziewczyn potrafi się roztroić ;DD Więc dodaję obiecany rozdział ;) <3
Dave wyszedł z zaplecza...
-Dave, możemy porozmawiać?-zapytałaś sympatycznie
-O czym? Chyba wszystko już jest wyjaśnione prawda?-powiedział podirytowany chłopak
-Proszę...-powiedziałaś z oczami kota ze shreka
-Dobrze, ale po pracy...-odpowiedział Dave i poszedł umyć stoły
-Dobrze, dziękuję...-uśmiechnęłaś się do niego
Zabrałaś się do pracy
Do piekarni wszedł właściciel, ojciec Dave'a...
-Witam-powiedział-razem z Kate byłyście bardzo zestresowane, ale odpowiedziałyście
-Dzień dobry-z wielkim uśmiechem na twarzy
-Nie przychodzę tu często bo wiem, że mój syn sobie dobrze radzi... Mam do was sprawę... W niedzielę organizuję spotkanie towarzyskie dla 50 osób, bankiet i potrzebuje kelnerów. Wiem, że każda z Was ma doświadczenie w tej dziedzinie więc proponuję poczwórną stawkę plus napiwki... Co Wy na to?
...Stałyście jak osłupiałe, oczy Wam się świeciły na myśl o tylu pieniądzach
-Eeee.. oczywiście- ledwo wypowiedziałaś te słowa
-Tak.. takk-powiedziała zszokowana Kate
Ojciec Dave'a dodał-
-Cieszę się, że się zgadzacie, Dave Wam przekaże szczegóły...
-Super-powiedziałaś szczęśliwa
Kate była w takim szoku, że nie mogła wydobyć już żadnego słowa z siebie, uśmiechnęła się tylko.
Ojciec Dave'a wyszedł męskim krokiem, założył okulary przeciwsłoneczne i wsiadł do Range Rovera.
-Kate, zamknij buzię bo Ci mucha wleci-zaśmiałaś się
Kate podbiegła do Ciebie jak mała dziewczynka i skoczyła na Ciebie z radości, obydwie zaczęłyście się cieszyć jak małe dzieci.
-Jutro Wam wyjaśnię-powiedział zrezygnowany Dave
-Dobrze-odpowiedziałyście podekscytowane
Wróciłyście do pracy i do końca dnia uśmiech nie schodził Wam z buzi
-Za pięć minut zamykamy-powiedział Dave
-Dobrze, już kończymy-odpowiedziałyście jednogłośnie
Dave zamknął zaplecze, pogasił światła...
-Cześć Wam, do jutra-powiedziała Kate-i dodała:-W niedzielę będę bogata-zaśmiała się
-Cześć, dobrej nocy-odpowiedziałaś szczęśliwa
-Cześć, cześć-odpowiedział zmęczony Dave
-Gdzie chcesz jechać? Zapytał Dave prowadząc kierownicę jedną ręką a drugą paląc papierosa
-Obojętnie
-To możemy porozmawiać w drodze do Twojego domu i zatrzymamy się gdzieś na poboczu
-Dobrze...
Zaczęłaś mówić Dave'owi jak bardzo Ci przykro...
-Dave jesteś naprawdę fajnym chłopakiem...-przerwał Ci
-Jeśli chce użyć formułki "Zasługujesz na wspaniałą dziewczynę ale nie będę nią ja, zostańmy przyjaciółmi" to sobie lepiej odpuść-powiedział zrezygnowany
-Dave, nie, posłuchaj, chcę Cię przeprosić za to. Po prostu w moim życiu jest inny chłopak ale gdybym Ciebie poznała pierwszego...-przerwał Ci znowu
-Skończ, nie chce tego słuchać, ja jak debil latam do Ciebie z kwiatami i dostaję za to w twarz od Twojego chłoptasia??!!
-Dave, przepraszam, naprawdę, bardzo mi przykro
-Ta rozmowa nie ma sensu, zawiozę Cię do domu...-dodał
Zamilkłaś. Dave podjechać pod dom chłopców... Wysiadłaś i udałaś się w stronę wejścia...
Jednak po chwili zawróciłaś i podbiegłaś do Dave'a i go pocałowałaś w usta i po chwili przyłożyłaś palec do jego ust
-Co Ty robisz?-zapytał głośno
-Tylko tyle mogę Ci dać, przepraszam-uśmiechnęłaś się- nie gniewaj się na mnie, nie chce Cię stracić... proszę...
Dave popatrzył na Ciebie, usiadł i po chwili powiedział:
-Zawsze będziesz moim marzeniem, ale zrozumiałem, że muszę dać Ci być szczęśliwą...-przytulił Cię mocno, staliście wtuleni w siebie przez dłuższą chwilę...
Nagle zauważyłaś Harrego wysiadającego z samochodu z walizką...
Pomachał Ci z uśmiechem...
Zszokowana odmachałaś mu...
-Zostawię was samych-powiedział Dave i dał Ci buziaka w policzek...
-Widzę, że miłość pod moim domem kwitnie-zaśmiał się Harry
Nie mogłaś uwierzyć, że Harry nadal Cię nie kojarzy i nie jest zazdrosny...
-Nie, to tylko kolega z pracy-odpowiedziałaś
-Na razie-puścił Ci oczko Harry
-Heh, nie, na pewno nie, kolegujemy się tylko
-Dobra, nie będę już wścibski, hahaha...
Przepraszam, że pytam ale jak się znalazłaś u nas w domu? Oczywiście nie mam nic przeciwko ale chciałbym wiedzieć dlaczego mamy przyjemność z Tobą mieszkać-uśmiechnął się szczerze a na jego policzkach pojawiły się dołeczki tak cudowne, że przez chwilę zaniemówiłaś...
Po chwili się ocknęłaś i powiedziałaś z uśmiechem
-Tak prawdę mówiąc to Ty mnie tutaj zaprosiłeś, poznaliśmy się w parku o 2.00 w nocy i przygarnąłeś mnie do siebie bo nie miałam gdzie spać, hahaha-zaśmialiście się oboje
-Jakim ja jestem dobrym człowiekiem, hahahaha-zaśmiał się Harry
-To prawda...
-Chciałem Cię przeprosić, że taki byłem w szpitalu ale na prawdę nie wiedziałem kim jesteś, tzn już Cię poznaję na nowo, ale wtedy byłem w szoku, do teraz się zastanawiam jak dziwnie musisz się czuć...-
a powiedz mi jedno, lubisz mnie chociaż? Byłem dla Ciebie dobry? Lubimy się?-powiedział Harry uśmiechnięty
-Hahahah, tak, lubimy się, nawet bardzo, tzn, dogadujemy się...-powiedziałaś skrępowana
-Fiuuuu-odetchnał zaśmiany Harry...
-A gdzie Twoja dziewczyna?-Harry się spojrzał i dodałaś:
-Tak, straszne paple z chłopaków-zaśmialiście się...
-Niedługo przyjedzie, jedzie swoim samochodem...-uśmiechnął się przyjaźnie..
Spojrzałaś na niego i nie widziałaś już swojego kochanego Harrego, nie widziałaś chłopaka którego kochasz, dla którego zdolna byłabyś rzucić się w ogień...Jest dla Ciebie obcym człowiekiem
Pod dom podjechała dziewczyna Harrego (Jenny)...
Harry podbiegł do niej a ona rzuciła mu się w ramiona... Gdy zobaczyłaś ich tulących i całujących się, pobiegłaś do domu, wbiegłaś do pokoju zapłakana i położyłaś się do łóżka...
Zarombisty, jak wszystkie. XDA napisz jeszcze dzisiaj krótki rozdział, proszę....
OdpowiedzUsuńO boże aż mi się nogi trzęsą . To jest super . Ty to nasz głowę do wymyślania . Poprostu kocham cię za to . A hazza jest taki słodki . Czekam nie cierpliwa na następny tylko żeby czasem to opowiadanie nie skończyło się za szybko i poproszę o większą dawke właśnie takich długich rozdziałom <3333333333333333333333333
OdpowiedzUsuńBłagam o następny! Niech wena będzie z tobą xD
OdpowiedzUsuńoj... ;( smutno mi ..
OdpowiedzUsuńja chce kolejny !
Jesteś genialna !
OdpowiedzUsuńRozdział długi i fantastyczny :* .
Czekam na następny ! :)
Daj dzisiaj jeszcze jeden . Może być krociutki . Plisss
OdpowiedzUsuńto moze dziś jeszcze jeden ;)
OdpowiedzUsuńale świetnie. tylko zeby harry przypomniał sobie to co czuł i jaka ją kochał i jakby był zazdrosy o nią
zajefajne napewno jutro nastepny heheyhehe poczekamy sobie chociez niekture z nas niewytrzymaje bez obrazy xdddddddddd <3
OdpowiedzUsuńDlaczego ty mi to robisz ?! Ja chce, żeby Oni byli razem, a nie Harry z jakąś Jenny, która go kiedyś zdradziła, a teraz wciska mu kit ! Ja tak nie chce. Oni mają być razem, rozumiesz ?! Czekam na kolejny rozdział. Dodaj jak najszybciej i zawsze pisz takie długie ! <333
OdpowiedzUsuńIzabela - pierwszy raz się podpisałam pod komentarzem na twoim blogu.. xd
Rozdział jest geenialny. !
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rozdział. .:)
dziewczyno, jesteś niesamowita :)
OdpowiedzUsuńhmmm.... na podstawie twoich opowiadań powinny filmy powstawać :*
mam nadzieję że wena cię nie opuści :)
czekam na następny rozdział :33
OdpowiedzUsuńświetnie !
Dobra ! mam nadzieje że napiszesz kolejny jak najszybciej bo ja już chce czytać kolejne rozumiesz ... mam nadzieje że tak ! :)- Paulina
OdpowiedzUsuńWspaniały ! : )
OdpowiedzUsuńnajlepszy :D
OdpowiedzUsuńŚWIETNY !!! ALE PISZ DŁUŻSZE PROOOOOOOSZE !!! <3 http://one-direction-imaginy-1d.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńświetne! bardzo mi się podoba! słońce, zdradź sekret, jak tobie tak dobrze wychodzi pisanie? Hmm? Masz niesamowity talent, pozazdrościć! K.
OdpowiedzUsuńchce kolejny rozdział !!!
OdpowiedzUsuńWspaniały. Dodaj nowy dzisiaj :P
OdpowiedzUsuńno proszę dodaj dziś nowy. Błagam <3
OdpowiedzUsuńNiee eee, za dużo komplikacji. Ja nie wiem, czy byłabym w stanie wszystko ogarnąć, ale jeśli zmierzasz do tego, ze Harry sobie mnie niedługo przypomni i będziemy razem, to się zgadzam w 100 % ;D
OdpowiedzUsuńChcę już kolejny rozdział! xD
bozeee !:O. wez mu przywal czyms w glowe zeby sobie mnie przpomnial hahah !:D <3 xx
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita !!!! Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału !!!!! PROSZĘ PISZ TROCHĘ DŁUŻSZE !!!!!
OdpowiedzUsuńKochan naprawde cie kocham!!!!!!!!! dajesz dalej :***
OdpowiedzUsuńCzaad . :D I takie długie mają być cały czas.! :)) xx Jutro spodziewam się następnego .! . <3 Powodzenia w pisaniu ;>
OdpowiedzUsuńdoooooooooooooooooodaaaj jeszcze jeden!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚWIIIIIETNY !! ; D
OdpowiedzUsuńŚwieeetny ! Skąd bierzesz pomysły na takie wspaniałe opowiadanie ?? <3
OdpowiedzUsuńPisz szybko kolejne! Jestem ciekawa co będzie ze 'mną' i z Hazzą ! ;*
~ @Maraa992
ciekawa jestem czy wstawisz dzisiaj nastepny hehe?
OdpowiedzUsuń@marta_cox
XOXO
Świetny!!! Genialny! Zajebisty!
OdpowiedzUsuńmega:) coś czuje że w takim tempie będziesz musiała wstawić kolejny jeszcze dziś:!:) czekam niecierpliwie!!!<3
OdpowiedzUsuńNo super dawaj następny,czekam na rozwinięcie akcji:)
OdpowiedzUsuńNapisz jeszcze jeden.. ;) Pliiiss.. :D ♥
OdpowiedzUsuńktoś tu widzę wygląd zmienia! hahah, przepraszam, ale czatowałam na coś nowego i samo wyszło : ) mam nadzieję, że poprawił Ci się chociaż trochę humor, dzięki temu co Ci powiedziałam na twiterze, moc buziaków i zmieniaj dalej! :D K.
OdpowiedzUsuńO JA PIERDOLE 64 KOMENTARZE! <3 Dobra przyznam się że ja wcześniej rzadko komentowałam, ale to się zmieni! <3 i chce więcej, bo to jest takie krótkie że jak się wkręcam to kończysz :'C Robisz mi smaka ze chce wiedzieć co dalej! <3 @zayline_
OdpowiedzUsuńAww.. Uwielbiam cię! Yeah.. rób dłuższe.. rób! ; P < 3
OdpowiedzUsuń@Pozytywna59PL
zajebisty czekam NN ;***
OdpowiedzUsuńsuper, czekam na nexta
OdpowiedzUsuńNOWY, NOWY, NOWY <3
OdpowiedzUsuńboskii .!! chceee kolejnyy .!!! ;D
OdpowiedzUsuńnastępy , prooszę <3 :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twojego bloga :)
To nie może się tak skończyć !!!! musi sobie przypomnieć !! superr
OdpowiedzUsuńPisz dalej !!