niedziela, 22 kwietnia 2012

Rozdział 1

NOWE OPOWIADANIE !

Lecisz na wakacje do Londynu... Jedziesz do pracy, którą załatwiłaś sobie w Polsce przez internet. Masz opiekować się starszą panią. Będziesz mieszkała u niej w  domu. Jedziesz tam na całe dwa miesiące bo chcesz zarobić na operacje dla swojej mamy, która jest poważnie chora, a bez operacji mama nie wróci do zdrowia. Z Twoją mamą zostaje twoja ciocia, siostra mamy oraz jej partner...
Pakujesz rzeczy, bierzesz również plan wycieczkowy, ponieważ w wolnym czasie chcesz pozwiedzać trochę Londyn i okolice, ponieważ wcześniej tam nie byłaś. Lot do Londynu wykupił Ci ojciec, który cztery lata temu odszedł do innej kobiety. Również stara się pomóc Twojej mamie.
-Wszystko spakowałaś?
-Tak mamusiu, sprawdzałam dwa razy...
-Podejdź kochanie.
-Tak mamo?-podchodzisz do mamy
Mama zdejmuje z szyi naszyjnik i daje Ci go do ręki.
-Mamo, ja nie mogę, wiem jak bardzo lubisz ten naszyjnik, a jak coś z nim zrobię, jeśli zgubię?
-Nie zgubisz kochanie, noś go codziennie, on przynosi szczęście w miłości. Pamiętaj, że Cię kocham i jak bardzo jestem wdzięczna za to co dla mnie robisz. Ale pamiętaj nie haruj całymi dniami. Zrób sobie czasami dzień wolnego i ciesz się życiem. Obiecaj mi to...
-...Obiecuję. Kocham Cię mamo.
-Ja Ciebie też myszko.-wtuliłaś się w mamę


                                                                                 * * *

Jesteś już na lotnisku w Londynie. Jesteś zmęczona lotem. Czekasz na autobus, który zawiezie Cię na Twoją kwaterę.
Jest zimno i pada...
 W końcu przyjeżdża autobus. Wsiadasz do niego, nie ma już miejsc siedzących więc wchodzisz z ciężką walizką do autobusu i ledwo stoisz w pionie. Gdy autobus ruszył wpadłaś na kobietę stojącą za Tobą, która od razu zaczęła krzyczeć wzburzona.
-I'm so sorry...
-Yeah you should be-odpowiedziała postawna kobieta i spojrzała się jakbyś zabiła połowę jej rodziny.
Zamknęłaś oczy i wzięłaś głeboki wdech.


Dotarłaś na miejsce. Spojrzałaś na puste pole. Nie było ani śladu po domku, w którym miałaś zajmować się ztaruszką.  Ktoś Cię oszukał...
Usiadłaś załamana na walizce i zaczęłaś płakać.
Po chwili udałaś się na przystanek i postanowiłaś pojechać do centrum Londynu poszukać jakiegoś miejsca do spania...
Wysiadłaś na Trafalgar Square i znów zaczeło padać
-Jeszcze tego brakowało !!
Usiadłaś załamana na środku placu, założyłaś kaptur i załamałaś ręce.


Poszłaś do pobliskiego parku aby schować się pod drzewami. Usiadłaś  na ławce i postanowiłaś przeczekać deszcz. Było już późno. Wszystko było zamknięte. Nie miałaś gdzie pójść...
Przestało padać ale Ty usnęłaś na ławce skulona...
-Przepraszam, dobrze się czujesz?-usłyszałaś głos
Zaczęłaś krzyczeć ale po chwili się przebudziłaś i zobaczyłaś zarys szczupłego, wysokiego chłopaka
-Przepraszam nie chciałem Cię wystraszyć...
-Nie, nie, to ja przepraszam, mam dziś zły dzień
-Wiesz, że jest 2 w nocy a Ty leżysz w parku na ławce?
-Nie mam innego wyjścia...
-Jak to?- chłopak spojrzał ze zdziwieniem
-Nie obraź się ale nie chce o tym mówić-powiedziałaś zrezygnowana
-Nie odejdę stąd dopóki nie będę pewien, że jesteś bezpieczna...-usiadł koło Ciebie i opowiedziałaś mu całą historię... 
Zaproponował abyś przenocowała u niego...
-Nie, nie powinnam, nie chce przeszkadzać
-Przestań, nie zostawię Cię tu tak na pastwę losu... Chodź..
Wstałaś z ławki i uśmiechnęłaś się do chłopaka zmęczona, bylo Ci już wszystko jedno
-To jak nazywa się moja nowa współlokatorka?- zaśmiał się, a na jego policzkach pojawiły się dołeczki
-(twoje imie)
-Miło mi, jestem Harry...


Harry wziął Twoją walizkę i udaliście się w stronę jego domu

12 komentarzy:

  1. Piękne ^^ jetes Kochana masz wspaniałe pomysły
    - @kowalska_julka

    OdpowiedzUsuń
  2. zajebiste :DD. czytalam poprzedni i ten na pewno tez bd czytala :DD
    @1D_4everx

    OdpowiedzUsuń
  3. Boskie XD. Bardzo mi się podoba. :D . Czekam na następny XD

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiesz co Ci powiem? Powiem Ci, z jesteś wspaniała i ze nie powinnas przejmować sie tymi ktorzy sadzą inaczej, bo nie przywyklam do klamania. Chcialabym cie poznac, bo Wien, ze bysmy sie zrozumialy, podziwiam cie i czekam na kolejny rozdział. Już jestem twoja wierna fanka! :D K. xx

    OdpowiedzUsuń
  5. no, powiem ci, że jest lepiej, niż wtedy. i w końcu zmieniłaś kolor czcionki.

    OdpowiedzUsuń
  6. kocham to!
    lepsze niż poprzednie, serio!
    weny ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. jak będziesz miała czas i ci się będzie nudziło to pliss dodawaj po 2 rozdziały ja cie nie zmuszam ale jakbyś mogłą tooo plllllliiiiiiissssss .
    twoja największa fanka;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Extra !! Masz talent do pisania opowiadań i tych długich i tych krótkich :)

    OdpowiedzUsuń
  9. chyba zaczne spac na ławkach w parku bo jak ma mnie tam znaleźć Harry to jestem gotowa na takie poświęcenia:D chociaż powiem szczerze zadnym członkiem 1D bym nie pogardziła, najlepiej cała piątka !!czekam na nastepny xxx

    OdpowiedzUsuń
  10. Haha, parkowe ławki i Harry... ^^
    Super, ze piszesz drugie opowiadanie ; )
    Będzie się działo ... xD

    OdpowiedzUsuń
  11. boskie! ide czytac dalej! :D

    OdpowiedzUsuń