-Gdzie ona jest?!-krzyknął przerażony Harry biegnąc korytarzem szpitala
-Spokojnie, nic jest nie jest, jest trochę poobijana.-powiedział Louis klepiąc Hazzę po ramieniu
-Jak to się stało?
-Wszystko Ci wytłumaczę, usiądź
-Nie, chcę to teraz usłyszeć, nie będę siadał.-powiedział zdenerwowany
-No więc doszło do małego nieporozumienia.
-Nieporozumienia? Co jej nagadaliście?-Harry zaczął robić się czerwony ze złości
-Spokojnie. Powiedzieliśmy jej tylko, że miałeś wcześniej dużo dziewczyn i...
-Co?! Po co?
-Chciała wiedzieć o co chodziło z Paulem. Co mieliśmy robić?
-Nic nie mówić,ja bym jej wytłumaczył
-Harry, my nie chcieliśmy żeby to tak wyszło.
-Dziękuję bardzo, tacy z Was przyjaciele?!-zdenerwowany poszedł Cię szukać
-Harry-krzyknął Louis
-Co?
-Jest w pokoju 401
Harry tylko spojrzał na Louisa z poważną miną i pobiegł do Twojej sali.
Nagle w drzwiach pojawił się Harry z kwiatkiem. Z piękną różą. Od razu odwróciłaś wzrok w stronę okna bo nie chciałaś na niego patrzeć.
-(twoje imię), posłuchaj. Nie wiem co oni Ci nagadali ale na pewno nie to chcieli powiedzieć. Miałem dziewczyny, każdy miał, czemu mam być za to karany?
-Ciekawe...-powiedziałaś patrząc w okno
-Zrozum, ja jestem osobą publiczną. To co ludzie mówią najlepiej podziel przez 100. Większość to nie prawda.
-Tak? Ale to powiedzieli mi Twoi przyjaciele, zapomniałeś?-zaczęłaś cytować:
"Harry od zawsze był flirciarzem i miał sporo tzw romansów, z których nic nie wyszło i Paul chciał aby Harry się ograniczył albo nie robił tego publicznie, ponieważ tracimy fanki tym samym sprzedajemy mniej płyt itp... Wiem, że to źle brzmi ale taka niestety prawda. Dopóki Harry nie udowodni, że to nie jest kolejny nic nieznaczący romans to wtedy Paul mu trochę odpuści."
Harry tylko spojrzał na Ciebie załamany
-Chciałbyś coś takiego usłyszeć? Jestem tylko Twoim schematem... poznajesz dziewczynę, zawracasz jej w głowie swoim urokiem, potem zabierasz ją na wycieczkę, mówisz, że jest wyjątkowa, potem całujesz się z nią publicznie, zrywasz z nią bo Paul Ci tak kazał i na drugi dzień masz inną...-powiedziałaś wzburzona
-Nieprawda. Ty na prawdę jesteś wyjątkowa. Proszę Cię, uwierz mi.-powiedział Harry
Spojrzałaś na niego z obrzydzeniem i powiedziałaś:
-Wyjdź !
-Ale
-Wyjdź, głuchy jesteś?-zaczęłaś krzyczeć
Harry położył na stole różę i wyszedł bezradny.
Zaczęłaś płakać. Wstałaś, zamknęłaś mocno drzwi i spojrzałaś na różę. Zauważyłaś liścik.
Wahałaś się czy go otworzyć. postanowiłaś nie czytać, ale schowałaś do torebki.
Za godzinę wychodzisz ze szpitala więc zaczynasz się już myć, ubierać itp. Nie wiesz co masz zrobić. Chcesz jak najszybciej wrócić do Polski...
Louis odebrał Cię ze szpitala i pojechaliście do hotelu.
Weszłaś do swojego pokoju. Nagle zapukał Liam.
-Mogę wejść?
-Proszę.
-Słuchaj, chciałem Cię przeprosić
-Poczekaj. To nie Twoja wina, Ty po prostu powiedziałeś mi prawdę. Nie mam do Ciebie żalu,ani do chłopaków.
-Musisz wiedzieć, że Harry....
-Przestań, nie próbuj go bronić.
Liam zamknął usta. Przytuliłaś się do niego i zaczęłaś lekko płakać.
-Chcę wracać do domu.
-Jesteś pewna? Spojrzał zaniepokojony Liam
-Tak, możesz to załatwić?-spojrzałaś ze szklanymi oczami
-Tak, nie martw się
-Dziękuję...
Nazajutrz wszyscy byliście spakowani. Chłopcy szykowali się do powrotu do Londynu a Ty do Warszawy. Jesteście na lotnisku. Żegnasz się z chłopcami. Każdego przytulasz. Wzruszyłaś się. Dziękujesz im za wspaniałe chwile. Podchodzisz do Harrego i podajesz mu rękę. Harry Cię mocno trzyma, nie chce Cię puścić.
-Żegnaj Harry-powiedziałaś patrząc mu w oczy. Po chwili spuściłaś wzrok. Harry Cię puścił i poszłaś w swoją stronę...
Harry się rozkleił.
I LOVE IT ;D !!!! <3
OdpowiedzUsuńśliczny na koncu sie wzruszyłam żal mi jest harrego ale najbardziej jej :(
OdpowiedzUsuńPiękny i wzruszający;( ... Czekam na kolejny genialny rozdział:)
OdpowiedzUsuńProszę pisz następny .! Dzisiaj zaczęłam czytać twojego bloga i zakochałam się <3 Dawaj nie marudź i pisz , pisz , pisz obiecuję , że przeczytam <3 <3
OdpowiedzUsuń+http://lovestory-1d.blogspot.com/ to jest mój blog z imaginami nie są tak przepiękne jak twoje opowiadanie , ale ważne żeby po prostu były <3
cuuudoooooo :****
OdpowiedzUsuńKocham ♥♥
OdpowiedzUsuńWiesz że cię kocham , dodaj jak najszybciej nn a co do tego to jest boski :D
OdpowiedzUsuńAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńUmieram....boooooooooooskie,ale masz talent-kobieto!!!!
Pisz szybko:***
Ms.Styles
Boże, i to ostatnie zdjęcie :3
OdpowiedzUsuńZajebiste pisz nn !! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne ;D
OdpowiedzUsuńOj.. biedny Harry,szkoda mi go ;(
Pisz szybko następne.. czekam ;)
;**
Zajebiste ;)) Dawaj już kolejną część , nie mogę tyle czekać ! ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam:
http://whereverigo.blog.onet.pl/
Biedny Harry i jeszcze ta animacja pod koniec :c
OdpowiedzUsuńrozdział mega! pisz dłuższe :DD
Zajebiste!
OdpowiedzUsuńPisz dłuższe :D
Fajne ;D
OdpowiedzUsuńjuż czekam na następny . mam nadzieje że ukaże się jutro ;).
OdpowiedzUsuń<3
kocham :3
OdpowiedzUsuńAleeeee... Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!! Nie rób Nam(mnie i Hazzie) tego! Nie rozdzielaj nas! Nieeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!
OdpowiedzUsuńAle rozdział świetny! XOXO
Jak zwykle wspaniały rozdział :P
OdpowiedzUsuńNapisz blagam jeszcze jeden. ! Ju nie moge sie doczekac. !
OdpowiedzUsuńWooow pisz kolejnee,meega są te twoje opowiadaniaa.
OdpowiedzUsuńkocham cię<3
OdpowiedzUsuńpisz dłuższe proszę, oczywiście roździał zajebisty;)
OdpowiedzUsuńproszę dodaj kolejny dziś i długi . uwielbiam twoje opowiadania . <3
OdpowiedzUsuń/ N.
czekam na następny. :)
OdpowiedzUsuńa tymczasem zapraszam do siebie.Na razie tylko jeden imagine ale postaram się więcej. ;)
milena1d.blogspot.com
CUDOWNY *.* JUŻ CHCE CZYTAĆ NASTĘPNY !! :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE !! :D http://zawszespokooo.blogspot.com/
Boski jest .... <3 Kocham<3 pisz...pisz po prostu pisz dalej.. :)
OdpowiedzUsuńma być happy end ok;)
OdpowiedzUsuń, ojojojojoojoo to jest pieknee . :') jesteś zajebista dziewczynooo. *___________* czekam na następny. :D xx
OdpowiedzUsuń