-Jesteś pewna, że chcesz iść z nami na miasto?-zapytał Harry
-Tak, jestem już gotowa.-odpowiedziałaś wzdychając
Harry się uśmiechnął
-Więc witaj w moim świecie, dzisiaj znajdziesz w internecie co najmniej 10 zdjęć z Tobą w roli głównej-zaśmiał się
-Chcę zasmakować twojego życia i zgadzam się na wszystkie konsekwencje
-Teraz jesteś częścią mojego życia.-powiedział Harry patrząc Ci w oczy
-Lets do this.-powiedział Louis śmiejąc się
Wyszliście do centrum miasta. Byłaś pod wrażeniem Sztokholmu. Nigdy wcześniej tu nie byłaś.
Spacerujecie uliczkami stolicy gdy nagle Harry łapie Cię za rękę i jakby nigdy nic idziecie dalej. Wyglądacie jak para. Zauważasz, że jakaś dziewczyna robi Wam zdjęcie.
Puszczasz rękę Harrego. Hazza spojrzał na Ciebie ze zdziwieniem
Zauważyłaś fankę z aparatem
Z powrotem złapałaś Harrego za rękę.
-Dam radę-powiedziałaś po chwili.
Harry uśmiechnął się objął cię ramieniem i pocałował w policzek.
Nie zwracaliście uwagi na ludzi wokół Was. Wokół byli ochroniarze. Chłopcy machali fankom, robili sobie z nimi zdjęcia a Harry patrzył tylko na Ciebie.
-Harry, lepiej idź do fanek, nie chcesz chyba żeby Cię znienawidziły podwójnie?
-Co masz na myśli
-Po pierwsze widząc Cię ze mną a po drugie, że nie zwracasz na nie uwagi. Idź, muszę dbać o reputację-zaśmiałaś się słodko.
-Haha-zaśmiał się Hazza. Masz rację ale to Twoja wina, że nie mogę od Ciebie oderwać wzroku.
Zaczerwieniłaś się tak mocno, że Hazza się zaśmiał
-Co?-zapytałaś-czemu tak patrzysz?
-Uwielbiam Twoje brązowe oczy. Mają w sobie coś tak przyciągającego, że nie mogę przestać na Ciebie patrzeć.
Spojrzał Ci głęboko w oczy. Zatopiłaś się w jego spojrzeniu. Wyglądał tak słodko, czarująco i seksownie, że nagle zaczęłaś go całować. Nie mogłaś się powstrzymać. Wasze usta się spotkały, nigdy czegoś takiego nie czułaś.
-Harry-zawołał Louis
Harry nie zwracał na niego uwagi.
-Harry !!!!-krzyknęli wszyscy chłopcy
Delikatnie zakończyłaś pocałunek, uśmiechnęłaś się, spojrzeliście sobie jeszcze raz głęboko w oczy i po chwili dostrzegliście zdenerwowanych Paula i chłopców.
Paul poprosił Harrego do siebie.
-Zaraz wracam-powiedział Harry i pocałował Cię delikatnie w usta.
Ty nie mogłaś przestać się uśmiechać, nagle zauważyłaś tłum fanek, które wyglądały jakby chciały Cię zabić, było ich coraz więcej i więcej. Wiedziałaś, że tak będzie ale zdałaś sobie sprawę z tego, że to dopiero początek. Jednak od jakiegoś czasu czujesz tak silną więź z Harrym, że byłabyś w stanie zrobić dla niego wszystko. Spoglądasz na Paula i Harrego, ich miny nie wróżą nic dobrego.
Harry powoli wraca do Ciebie.
-Paul chce za mną porozmawiać, musimy wracać do hotelu. Zostawiam Cię z chłopakami i ochroną dobrze?
-Tak, nie ma sprawy-spojrzałaś zaniepokojona.
-Co się dzieje Harry?-zapytałaś po chwili
-Nie martw się księżniczko. Niedługo się zobaczymy -spojrzał na Ciebie i po chwili pobiegł do Paula
Zaniepokojona podeszłaś do chłopców.
-Nie martw się-powiedział Niall i poklepał Cię po plecach.
-Chodźmy, masz dużo do zwiedzenia.-powiedział Louis
Tak, chodźmy-powiedziałaś ze sztucznym uśmiechem.
Nagle usłyszałaś krzyki fanek, które zaczęły Cię wyzywać. Ochroniarze kazali Wam wejść do samochodu i również mieliście pojechać do hotelu ponieważ zrobiło się niebezpiecznie.
-Macie przeze mnie kłopoty prawda?-zapytałaś chłopaków
Przez chwile milczeli, patrzyli na siebie nawzajem. Liam spojrzał na resztę i postanowił Ci odpowiedzieć.
-Nie, chodzi o to, że mamy fanki prawie na całym świecie, gdziekolwiek nie wyjdziemy jest ciężko o chwilę prywatności, kochamy nasze fanki, bez nich byśmy tyle nie osiągnęli w tak krótkim czasie. Czasami nie panujemy nad swoim zachowanie i po chwili musimy się uszczypnąć i ogarnąć ale czasem po prostu chcemy zrobić coś bez zastanawiania się czy to dobrze wygląda z boku czy nie, dla mediów, dla fanek. Jeszcze nie zdążyliśmy się do tego w pełni przyzwyczaić. Chodzi o to, że nasze zachowanie może się źle odbić na naszej karierze.
-Rozumiem, czyli to, że okazywaliśmy sobie z Harrym uczucia może mieć złe skutki? Tak?
-Nie, tzn no trochę. Nie wiem jak Ci to wytłumaczyć
-Mów prosto z mostu. Co mnie teraz czeka?
-Nie wiem, Paul o tym zadecyduje. Zrozum Harry od zawsze był flirciarzem i miał sporo tzw romansów, z których nic nie wyszło i Paul chciał aby Harry się ograniczył albo nie robił tego publicznie, ponieważ tracimy fanki tym samym sprzedajemy mniej płyt itp... Wiem, że to źle brzmi ale taka niestety prawda. Dopóki Harry nie udowodni, że to nie jest kolejny nic nieznaczący romans to wtedy Paul mu trochę odpuści.
-Aha, czyli ja jestem jedną z tych, które nabierają się na jego urok i zakochują się z nim a one dla niego nic nie znaczą tak?-łza zaczęła Ci się kręcić w oku. Drżysz ze zdenerwowania.
-Nie, nie. Nie chciałem żeby to tak zabrzmiało. Jestem pewien, że Ty jesteś dla niego wyjątkowa
-Każdej tak mówicie? Wiecie co jesteście niedojrzałymi dzieciakami, które łamią serca dziewczynom na całym świecie świetnie się przy tym bawiąc. Gdy Was poznałam zmieniłam o was zdanie bo myślałam, że jesteście rozwydrzonymi rozpuszczonymi dzieciakami i dopiero teraz widzę, że jednak się nie myliłam a to co się działo przez ostatnie dni to była tylko zwykła żałosna iluzja. Mam tego dość.
Wysiadłaś z samochodu cała zdenerwowana. Zaczęłaś biec gdy nagle fanki się na Ciebie rzuciły.Ochroniarz wybiegł za Tobą. Jesteś poturbowana. Trafiłaś do szpitala.
A tak apropos. Zobaczcie jakie bzdury xD http://www.kotek.pl/kotek/1,87050,12059828,Harry_Styles_uprawial_sex_z_mezatka__Jej_maz_sie_wkurzyl___.html
świetny ! <3
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki krótki, ale i tak jest świetny ;))
OdpowiedzUsuńCzekam na dalsze losy bohaterów <3
mam nadzieję, że szybko będzie kolejny rozdział ;)
Zapraszam do siebie :
http://callmemaybeklaudia.blogspot.com/
Nawet nie wiesz jak długo czekałam na ten rozdział. :D
OdpowiedzUsuńJak zwykle świetny. Nie mogę doczekać się reszty. ;*
w wolnej chwili zapraszam do siebie : http://your-voice-is-my-drug.blogspot.com/.
Pozdrawiam. <3.
zajebisteeeeeeeeeeeeeeeeeee !!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOCHAM TOOOO!!!!!
OdpowiedzUsuńDajesz następny:*****
Ms.Styles
Boskie ! ♥
OdpowiedzUsuńCiekawe co dalej.. pisz szybciutko ! ;D
szkoda że taki krótki :c liczę na dłuższy! rozdział jest meega!
OdpowiedzUsuńRozdział jak zwykle świetny ;D
OdpowiedzUsuńA co do tego "artykułu na dole" to hhahaha
Nie umiem chyba nic sensownego o nim powiedzieć
Sterta bzdur i tyle haha
"Harry Styles uprawiał sex z mężatką.. jej mąż o tym wiedział"
hahahah no jeszcze takiej głupoty to dawno nie było... haha
Czekam na następny rozdział <3
Carol , jak zawsze pięknie !
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne <3
świetne ^^
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;) http://onedirectionclaudiastylinson.blogspot.com/
Bardzo fajne. :)
OdpowiedzUsuńKontynuuj, kontynuuj :)
Cudny *___________*
OdpowiedzUsuńHARRY ;D TY KOCIAKUUU :33
OdpowiedzUsuńROZDZIAŁ CUDOWNY I CZEKAM JUŻ NA KOLEJNY . :D
ZAPRASZAM DO MNIE ----> http://zawszespokooo.blogspot.com/2012/07/kolejny-imagin-z-zaynem-specjalnie-dla.html
No, no zaczyna się rozkręcać . :D Zajebiste masz to bebyy. *_______________* Kiedy mogę się spodziewać następnego rozdziałku.? I jak tam Ninka . ? :) xxx
OdpowiedzUsuńboooski ;D czekam na kolejnyy ;D
OdpowiedzUsuńBoskie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńA te plotki o Harry'm i tej starej wiedźmie to stek bzdur!!
Zapraszam do mnie http://whosayslove1d.blogspot.com/
wspaniałe,boskie,fantastyczne!!!!
OdpowiedzUsuńTo jest tak, tak zarąbiste że aż nie wiem co napisać :)
Czekam na kolejny :D
super!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiszesz świetne imaginy i opowiadania, już nie mogę się doczekać następnego rozdziału,
Zapraszam do siebie http://colored1.blogspot.com/ :)
Cudooo. ; ***
OdpowiedzUsuńCzekam na następny. ♥
naprawdę dobrz piszesz ,a to o harrym to nie prawda bo sama się go zapytałam na twitterze w prywatnych wiadomościach i odpowiedział że nie. zaprzyjaźniliśmy się.
OdpowiedzUsuńjak chcesz mogę cię informować o wszystkim co się u niego dzieje.
Nie chce sie maartwić , ale ostatnio czytałam gazete .. jak sie domyslasz w Londynie jest tego 2 razy więcej niż u was i to nie są żadne bzdury .. Pisało że oboje się do tego przyznali i jeszcz bardziej pokłuciła się ze swoim mężem to samo z Emmą Ostlly . ehemmm.. Odrazu po pokazie poszedł do hotelowego pokoju i kazdy zna zakończenie i od tamtej pory przez Hazze chłopaki mają zakaz sexsu :-)
OdpowiedzUsuńto wszystko nie prawda
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba to co piszesz...:)...wczoraj natkenałam się na twojego bloga całkiem przypadkiem i byłam bardzo zła że mama mnie od tego odciągnęła , ale dzisiaj skończyłam czytać całego bloga i jest MEGA!!!:) .... Czekam na dalsze rozdziały:)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo interesujący sposób narracji. Zaintrygowałaś mnie!
OdpowiedzUsuńWpadniesz do mnie i ocenisz moje opowiadanie o One Direction? Zamieściłam już dwa rozdziały.
Z góry dzięki ;)