środa, 8 lutego 2012

imagine :)

IMAGINE


Jesteś wielką fanką 1d. Masz bardzo duzo plakatow na scianach, koszulke I <3 1D... Jestes oddaną directionerką. Masz 18 lat. Jestes rówieśniczką chlopaków. Kochasz ich z całego serca. Są dla ciebie wszystkim. Tylko raz udało Ci sie pojechać na ich koncert, ale było wspaniale. Miałaś jaskrawą koszulkę z napisem "one direction infection" a na glowie czapke w ksztalcie marchewki. Wyglądałaś komicznie... Miałaś wtedy piękne dlugie wlosy, ktore zaslanialy napis na koszulce... Nigdy nie byłaś bardziej szczęśliwa niż wtedy gdy byłaś ich fanką. Na koncercie bylas z przyjacielem, ktoremu przez prawie caly czas siedziałaś na ramionach zebys lepiej widziała. Nigdy potem juz chlopcow nie spotkalas. Chlopcy nadal robili kariere, a ty w pewnym momencie juz dalas sobie spokoj. Postanowiłaś, że dasz im odejść z twoich myśli i marzeń, z twojego życia.


 Wiedzialas, ze juz nigdy z zadnym z nich nie bedziesz. Zaczelas dorastac do mysli, ze zylas iluzją, że nigdy ich nie poznasz tak jak byś chciała szczegolnie, ze mieszkalas w Polsce a oni w UK. Postanowilas z tym skonczyc, poniewaz zamiast sie uczyc caly czas myslalas o nich, siedzialas przed komputerem i ogladalas zdjecia,nie mogłaś się na niczym innym skupić... Twoi znajomi zawsze ci mowili, ze to chore i infantylne, ale Ty ich nie słuchałaś. W koncu sie przemoglas. Otworzylas pudelko do ktorego wlozylas wszystkie gadzety z one direction. Koszulki, kubki,czapke marchewke, pozdejmowalas ze scian plakaty. Zdejmując plakaty ze ścian pokolei się żegnałaś z chłopcami

 " Do widzenia Lou, Loczku, Niallerze, Tatuśku i Zaynie. Pudełko na strych zaniosłaś ze łzami w oczach. Na poczatku bylo ci ciezko ale po kilku miesiacach znalazlas chlopaka i zaczelas normalnie funkcjonowac, nie myslalas juz o Hazzie, Lou, Niallerze, Liamie i Zaynie mimo, ze bardzo ich kochalas. Powrocilas do rzeczywistosci. Znalazlas nowych znajomych, poszlas na studia...
 Pewnego dnia slyszysz w radiu znajome glosy, ktore spiewaja " beautiful girl, beautiful girl. Yeah. Let me see you again, beautiful girl" po chwili zorientowealas sie, ze to 1D nagrali nowy hit. Usmiech pojawil sie na twarzy ale po chwili postanowilas wylaczyc radio... Rok pozniej rzucil cie chlopak i postanowilas wyjechac z kraju. Bylas bardzo zraniona. Zabralas wszystkie swoje rzeczy z Polski i sie przeprowaszilas do londynu.  Zamieszkalas na obrzezach miasta. Otworzylas swoja kwiaciarnie i czulas sie już prawie szczesliwa... 

Mija piec lat odkad sie przeprowadzilas do londynu. Masz duzo znajomych, z ktorymi spedzasz duzo czasu. W koncu urzadzasz u siebie impreze bo kupilas wieksze mieszkanie. Ludzie przyprowadzaja swoich znajomych i na imprezie jest kolo 50 osob. Swietnie sie bawisz. Zmeczona tancami siadasz na kanapie i rozgladasz sie patrzac jak inni sie bawia. Nagle dostrzegasz mezczyzne ktory sie tobie przypatruje i po chwili podchodzi. Wydawal ci sie znajomy. Podszedl i poprosil do tanca. Zgodzilas sie  mimo opuchnietych nog. Tanczycie wolnego. Chłopak nagle mówi " Nie sądziłem, że jeszcze kiedykolwiek Cię spotkam, poznałem Cię po włosach" Zrobiłaś duże oczy ale chłopak mówił dalej więc słuchałaś. Byłaś taka wesoła. Miałaś tą uroczą czapkę marchewkę. Spodobałaś się nam a szczególnie Niallowi ale on teraz ma żonę. Podniosłaś głowę do góry i spojrzałaś mu w oczy i nagle sobie przypomniałaś ten usmiech, krecone wlosy i piekne doleczki gdy sie usmiechal i powiedzialas niepewnie "Harry? jak to, co, gdzie, skad?" Zaczelas sie plątac. Harry Cię uspokoił i poprosił abyś zaprowadziła go do pokoju bo chcial z toba porozmawiac. Weszliscie do pokoju, Hazza usiadł na łóżku a Ty podeszlas do szafy.


Wyciagnelas wielkie pudlo i powiedzialas do Harrego zeby otworzyl. Jego oczy nagle zrobily sie pieknie wesole a na jego twarzy zauwazylas ten mlodzienczy usmiech sprzed lat. Harry zaczal wyciagac wszystkie rzeczy. Spojrzalas na zdjecia i zobaczylas znowu tych pieciu wesolych chlopakow ktorych kiedyś kochałaś jak szalona. Łzy ciekły ci po twarzy. Gdy spojrzałaś na te wszystkie rzeczy byłaś na siebie zła jak mogłaś dać im odejść, jak mogłaś zapomnieć o swoich kochanych chłopcach: O Lou i jego bluzkach w paski i szelkach, o Liamie i jego fobii do łyżek, o Zaynie i jego bejsblówkach, o Niallerze i jego miłości do jedzenia i w końcu o Harrym o chłopaku, który był dla Ciebie całym światem. Wzruszylas się, poniewaz bardzo  za tym tesknilaś. Hazza otarl Ci oczy i powiedzial miłym głosem "Zawsze mialem nadzieje ze cie znowu spotkam, nie płacz proszę" Wyjął z pudla czapke marchewki i zalozyl ci na glowe i powiedzial . "Wygladasz tak samo pieknie jak siedem lat temu" Zaczęliście rozmawiać.Rozmawialiście cały wieczór siedząc w jednym miejscu. Plakalas ze szczescia,ponieważ mogłaś o nich znowu porozmawiać,  pomyśleć, powspominać. Harry przykryl cie koszulka z koncertu i powiedzial "Obiecaj, ze juz nigdy o nas nie zapomnisz" Odpowiedziałaś "Nigdyobiecuje,, nawet bym teraz nie umiała". Pocałował Cie w policzek a ty wtulilas sie w niego tak jak zawsze o tym marzylas jako jego fanka... 






Harry zapoznał Cię z chłopcami. Dali Ci prywatny koncert mimo, że nie byli już zespołem


 Zaprzyjaźniliście się. Wkrótce zaczełaś spotykać się z  Hazzą...

23 komentarze:

  1. cudowne :)czekam na kolejny

    OdpowiedzUsuń
  2. RYCZE *____________________*

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny !!!! No ja tez czekam na kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialny.
    Kocham twoje imagine.
    Czekam z niecierpliwością na kolejne <3

    OdpowiedzUsuń
  5. no i co ty ze mną robisz ?!
    za każdym razem gdy to czytam , ryczę . *.*

    OdpowiedzUsuń
  6. to jest po prostu piekne <333
    normalnie placze *_*
    ja chce juz nastepny <33

    OdpowiedzUsuń
  7. Martaaa Styles8 lutego 2012 13:25

    occh słodkie , nie chce tego przezywać.
    DOMAGAM SIE KONTYNUACJIII !!! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. jezuuniu, kocham to! takie z klimatem i uczuciem - ryczę, jak reszta osób ; ( <3333

    OdpowiedzUsuń
  9. nie chce być nie miła ale bywały lepsze ;(( czekam na kolejny imagin (:

    OdpowiedzUsuń
  10. jeju jakie słodkie i taakie świetne *_*
    placzę, to jeden z najlepszych imagine <333 więcej takich ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Twoje IMAGINY są genialne! Wprost wyborne xD
    Czekam na więcej!

    OdpowiedzUsuń
  12. O, czyli widzę, że nie tylko ja ryczę, jak głupia... :D Uwielbiam twoje imaginy ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Najbardziej wstrząsnął mną moment: "Spodobałaś się nam a szczególnie Niallowi ale on teraz ma żonę." :D

    OdpowiedzUsuń
  14. potrzebujemy nowego imagina! :D dasz radę dziś coś dodać? :)

    OdpowiedzUsuń
  15. kiedy następny??:D

    OdpowiedzUsuń
  16. 'Spodobałaś się nam, a szczególnie Niallowi, ale on teraz ma żonę' tak, to było najgorsze... mój Niall. Nie wyobrażam sobie ich z żonami, dziećmi, za kilka lat... płakać mi się chce... jezus maria... :( Chyba, że to ja byłabym jedną z tych ich żon :D lolz.
    + serdecznie zapraszam do siebie: http://iloveeatingfood.blogspot.com/ <:

    OdpowiedzUsuń
  17. ja chce kolejnego imagina ;c codziennie po pare razy tu wchodzę z oczekiwaniem że coś będzie i nie ma ;c ehh ale i tak cię kocham , pewnie nie masz czasu . ale nie twoja wina ;c

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja nie mogę...siedzę i ryczę :( Zdałam sobie sprawę, że nikt nie jest tak dla mnie ważny jak Harry. Nigdy go nie spotkałam i zapewne nie spotkam...ale ja go normalnie kocham. Jego słodkie dołeczki, te ciemne loki i śliczne oczy :'( Przez ciebie nie zasnę dzisiaj, bo nie będę umiała się opanować XD

    OdpowiedzUsuń
  19. Heh ..miałam tak samo siedziałam, wyobrażałam i ryczałam .. Boże ...To jest FANTASTYCZNIE ZAJEBISTE .!!! Nigdy nie czytałam opowiadania na którym się tak poryczałam( jak czytałam różne opowiadania wogóle nie ryczałam ale to pierwszy raz na którym ryczałam ) Włąśnie ..Kiedy nowy imagin .. wchodzę tu pawie codziennie i nic nie ma .. ; ' ( Plooosimy o wiecej ; ' ( ; D

    OdpowiedzUsuń
  20. Jezu... Zajebiste... nw czemu ale mamy takie same marzenia!!! tez bym to chciala przezyc na serio...

    OdpowiedzUsuń
  21. @NaNa_BaNaNa__ (twitter)16 maja 2012 11:22

    O mamo...popłakałam się...ja nie chcę tak po 7 latach,ja chcę Harrego now,przeżyć z nim młodość...DAJCIE MI HAZZĘ!!!!!

    OdpowiedzUsuń