niedziela, 24 lutego 2013

Powiem wprost. :)
Rzucam pisanie bloga. Nie wiem jak to nazwać, nie będę już dodawać nowych postów na bloga. 
Wiele z Was będzie hejtowało itp. Jestem na to gotowa. Nie dziwię się Wam jeśli napiszecie do mnie parę niemiłych słów.
Przyczyny są takie, że po prostu z tego wyrosłam. Mam już prawie 20 lat. Czuję, że to najwyższy czas aby odejść. Żałuję, że nie mam teraz 14 lat. Same widzicie, że coraz rzadziej dodaję nowe rozdziały. Wiek nie jest jedyną przyczyną. Po prostu nie sprawia mi to już przyjemności.
Czytanie waszych komentarzy było bardzo miłe, miłe było to, że Wam się podobało i przeżywałyście to razem ze mną.
Mogę Wam tylko bardzo podziękować, że czytałyście i byłyście wierne mimo wszystko :)
Bloga nie kasuję. Jak będziecie miały ochotę to sobie do niego powrócicie i powspominacie :) Ja też tak na pewno zrobię za jakiś czas. ;)
Fanką 1D nadal jestem, to się nie zmienia. Nigdy się nie zmieni.
Nie jestem w stanie ubrać tego w słowa jak mi jest bardzo miło, że tyle osób wchodziło na mojego bloga. Nigdy się tego nie spodziewałam, sprawiłyście, że uwierzyłam w siebie.

To był wspaniały rok <3
Przepraszam...

Pozdrawiam
Caroline

sobota, 9 lutego 2013

Rozdział 6

Jest mi bardzo przykro bo mało osób komentuje, pokazuje, że czyta, że jest, że chce kolejny rozdział. Wiem, że jest Was więcej niż się udziela. W ankiecie zagłosowało ponad 80 z Was. Czyli jednak trochę Was czyta mojego bloga. Jeden komentarz to nie jest tak wiele. Czy o tak dużo proszę? :((
Pewnie te z Was, które też piszą blogi wiedzą jak to jest. Im więcej komentarzy człowiek otrzymuje tym lepiej się pisze i to z uśmiechem na twarzy.

Rozdział 6

Następnego dnia gdy otworzyłaś oczy przez chwilę przypominałaś sobie co się wczoraj wydarzyło. Uśmiechnęłaś się na myśl o czasie spędzonym z Harrym. Ten dzień zaliczyłaś do szalonych. Pierwszego dnia Twojego pobytu w Londynie poznałaś wspaniałego chłopaka a przy okazji jego pokręconych znajomych. Nie myślisz o tym, że jest muzykiem, że opowiadał Ci o swojej sławie. Myślisz o tym jaki jest przesympatyczny i mimo wszystko stąpa twardo po ziemi. Cieszysz się, że znalazłaś kogoś w obcym Tobie miejscu. 
Przetarłaś oczy i po chwili wstałaś z łóżka. Nagle na kanapie zauważyłaś Harrego, który leżał okryty Twoim swetrem i wtulony w swoją marynarkę. Szeroko otworzyłaś oczy i niechcący potrąciłaś szklankę. Harry szybko wstał a Ty przymrużyłaś oczy i szybko powiedziałaś
-Dzień Dobry.
Harry rozejrzał się wokół i po chwili powiedział:
-Ja tu spałem? Przepraszam, musiałem być bardzo zmęczony.
-Spokojnie, nie przejmuj się. Cieszę się, że zostałeś-powiedziałaś niepewnie
Harry lekko się uśmiechnął i spojrzeliście na siebie skrępowani
-To ja będę leciał.-spojrzał na Ciebie sięgając po marynarkę i uśmiechnął się
-Dobrze-odpowiedziałaś
-Zadzwonię potem do Ciebie, dobrze?-zapytał
-Jasne, czekam
-Oprowadzę Cię w końcu po Londynie. Będziesz miała wycieczkę z prawdziwego zdarzenia.-lekko się zaśmiał wstając z kanapy.
-Nie mogę się doczekać
-No, to lecę- Spojrzał na Ciebie stojąc w miejscu a po chwili podszedł niepewnie aby Cię pocałować w policzek na pożegnanie.
Stoisz lekko zdenerwowana. Harry podchodzi, kładzie swoją dłoń na Twoim biodrze i przysuwa się do Twojej twarzy, lekko całuje Cię w policzek, spogląda na Ciebie, Ty patrzysz na niego. Atmosfera między Wami jest bardzo napięta. Patrzycie na siebie. Czujesz jego oddech na swoich ustach. Przygryzasz wargi patrząc mu w oczy. Lekko się uśmiecha uwydatniając dołeczki. Na jego twarzy zauważasz zadziorny uśmieszek. Podoba Ci się to. Harry nie wytrzymuje napięcia i przysuwa swoje usta do Twoich czekając na Twoją reakcję. Patrzysz na jego apetyczne usta i po chwili zaczynasz go namiętnie całować. Harry odpowiada tym samym i zaczynacie się dotykać. Zawieszasz rękę na jego szyi a drugą łapiesz delikatnie gładzisz jego włosy. Harry się uśmiecha, oblizuje wargi i zaczyna całować Cię po szyi. 
-Harry, przepraszam ale nie mogę.-odsunęłaś się od niego i uśmiechnęłaś przyjaźnie.
-To ja przepraszam-spojrzał w podłogę a potem na Ciebie
-Ja taka nie jestem, nie umiem,
-Ja też, po prostu bardzo mnie pociągasz. Przepraszam... Nie chciałem aby tak wyszło. Zadzwonię później-powiedział szybko i wyszedł a Ty usiadłaś na łóżku i delikatnie dotknęłaś swoich ust uśmiechając się.
Poszłaś do łazienki, umyłaś zęby, wzięłaś prysznic cały czas podśpiewując Twoje ulubione piosenki. Myślałaś o tym co się wydarzyło. Poznałaś chłopaka, miłego chłopaka i nie oszukujmy się nieziemsko seksownego chłopaka. Od samego początku Was do siebie ciągnie. Miło spędzacie razem czas. 
Przyjechałaś do Londynu aby zmienić swoje życie, znaleźć pracę, pouczyć się. Obawiasz się, że chłopak to nie jest teraz dobry pomysł ale z drugiej strony nie możesz przestać o nim myśleć. Na samą myśl o nim masz dreszcze a z resztą kto powiedział, że musicie się od razu angażować. Możecie spędzać razem czas nie będąc parą. Przecież nawet nie wiesz czy on teraz szuka dziewczyny. Masz mętlik w głowie. Postanawiasz przestać o tym myśleć, wychodzisz spod prysznica i zaczynasz się szykować. Na dzisiaj zaplanowałaś szukanie pracy. 
Wysuszyłaś włosy, lekko zafalowałaś,umalowałaś się delikatnie. Założyłaś ulubione jeansy, szarą bluzkę, czarną marynarkę, botki  i wyszłaś z  domu.
W drodze do centrum znowu myślałaś o Harry i o tym co Was łączy. Ten temat nie może się wydostać z Twoich myśli. Zakładasz słuchawki, włączasz Coldplay i starasz się o tym nie myśleć...
Po chwili dzwoni telefon...







piątek, 1 lutego 2013

Urodziny Harrego

Pamiętam jak dokładnie rok temu pisałam do Ciebie życzenia urodzinowe <3
Wiele się od tego czasu nie zmieniłeś i za to Cię bezgranicznie kocham.
Bardzo często wspominam dzień, w którym straciłam dla Ciebie głowę. Oglądałam wtedy video diary. Po pierwszym kilku sekundach byłam już Twoja xD.
Twój uśmiech, twój wzrok, twój urok osobisty sprawił, że od tamtego czasu po dzień dzisiejszy nie ma dnia abym o Tobie nie myślała, o tym jaki jesteś kochany, dobrze wychowany, wspaniały dla swoich fanów. Moim największym marzeniem jest Cię spotkać i wiem, że tak będzie. Wtedy powiem Ci jak bardzo Cię kocham. 
Życzę Ci abyś już na zawsze taki pozostał, abyś mimo płynących lat zawsze był tym chłopaczkiem, wesołym chłopaczkiem, który spełnia swoje marzenia, kocha swoją rodzinę nad wszystko, fanów. Abyś pewnego dnia uśmiechnął się myśląc o tym jak wyglądało Twoje życie. A co najważniejsze życzę Ci odnalezienia tej jedynek, bo w 100 % zasługujesz na to aby być kochanym.
Wszystkiego Najlepszego !!!!